Rzeka Wda; fot. Rafał Kraska

Wda - spływy kajakowe


Spływ kajakowy to nie lada przygoda, ale jaki spływ wybrać, gdy chcemy zabrać ze sobą małe dzieci? Odpowiedź jest prosta - bezpieczny. To co dla wielu osób jest atrakcją i dostarcza zastrzyk emocji, dla małych dzieci może być traumą, zwłaszcza jeśli jest to pierwsza przygoda z kajakiem.

Moje dzieci po raz pierwszy wsiadły na kajak na Kaszubach. Płynęliśmy malowniczą rzeką o nazwie Wda. Jednak rzeka ta ma różne odcinki pod względem trudności, dlatego znalezienie odpowiedniego poprzedziła dogłębna analiza danych internetowych. Wybór padł na nie krótką wcale trasę między miejscowościami Czarna Woda i Czubek. Jednak trasa ta gwarantowała pełne bezpieczeństwo poprzez brak przeszkód takich jak np. bystrza, progi, zwalone drzewa oraz nie były konieczne żadne przenoski.

Już od samego początku spływu Wda zachwyciła nas swoim spokojnym nurtem, który pozwalał na łatwe sterowanie kajakiem. Woda była czysta i przejrzysta, zaś głębokość niewielka, co wzmacniało poczucie bezpieczeństwa. Koryto rzeki było dosyć szerokie, co zapewniało komfort, zwłaszcza na zakrętach.

Podczas ok. 4 - godzinnego, spokojnego spływu była okazja na kąpiel oraz podziwianie zmieniającego się krajobrazu i przyrody. Naszym kajakom często towarzyszyło ptactwo wodne, zwłaszcza kaczki, których obserwacja była bardzo atrakcyjna dla dzieci. Mimo gorącego dnia drzewa rosnące wzdłuż rzeki zapewniały ochłodę, jednak wszyscy stwierdziliśmy, że słońce odbijające się w wodach Wdy jest bardziej atrakcyjne od cienia. Dlatego nie martwiły nas wcale odcinki, gdzie drzew było mniej, a oczom ukazywały się rozległe łąki i pola.

Tak jak wspomniałem rzeka na całym odcinku była bezpieczna i wolna od wszelkich przeszkód. Tylko jeden raz trafiliśmy na powalone drzewo tarasujące spływ, które jednak łatwo można było ominąć płynąc wzdłuż szuwarów z lewej strony. Mimo tego jeden z naszych kajaków spróbował przepłynąć ciasnym przesmykiem pod drzewem, co się nie udało, w rezultacie czego kajak ustawił się równolegle do drzewa, co widać dobrze na jednym z poniższych zdjęć. Jednak dość słaby nurt umożliwił spokojne zawrócenie w górę rzeki i ponowne przepłynięcie, tym razem obok drzewa wzdłuż szuwarów. Mieliśmy zatem namiastkę przygód, jakie mogą spotkać kajakarzy na bardziej wymagających szlakach.

Spływ był udany. Dzieci były zadowolone. Wszyscy bardzo odpoczęliśmy i zrelaksowaliśmy się podziwiając wspaniałą kaszubską przyrodę.

Początek spływu Początek spływu Rzeka Wda Rzeka Wda Rzeka Wda Rzeka Wda
Rzeka Wda Rzeka Wda Miejsce odpoczynku Miejsce odpoczynku Rzeka Wda Rzeka Wda
Rzeka Wda Rzeka Wda Rzeka Wda Rzeka Wda Rzeka Wda Rzeka Wda
Rzeka Wda Rzeka Wda Przeszkoda na rzece Przeszkoda na rzece Rzeka Wda Rzeka Wda
Rzeka Wda Rzeka Wda Rzeka Wda Rzeka Wda Koniec spływu Koniec spływu

Wszelkie prawa zastrzeżone. Projekt i wykonanie: Rafał Kraska