Kopenhaga
Kopenhaga to niezwykłe miasto, które zachwyci nas swoim urokiem. Mimo że jest to stolica jednego z najbogatszych państw świata, życie tutaj płynie spokojnie. Obserwując mieszkańców i ich styl bycia zwrócimy uwagę na to, jak potrafią odpoczywać i relaksować się. Promenady przy kanałach pełne są bowiem ludzi wylegujących się na ławkach lub chodnikach. Inni okupują liczne przybrzeżne knajpki i restauracje. Styl śródziemnomorski, ale ludzie mniej krzykliwi.
Duńczycy są narodem, który według badań dot. satysfakcji z życia jest jednym z najszczęśliwszych na świecie. Nic w tym dziwnego, ponieważ państwo dba o wszystkich swoich obywateli. Kapitalizm ma tutaj ludzkie oblicze. Silna jest pozycja związków zawodowych. Nikogo to nie razi, ponieważ wszyscy szanują się nawzajem i pracując efektywnie przyczyniają się do wspólnego bogactwa. Duńska opieka socjalna jest na bardzo wysokim poziomie. Obywatel ma świadomość, że państwo o niego dba i nie zostawi go samego w trudnej sytuacji. Jest jednak także druga strona medalu. Państwo jest opiekuńcze, jednak w tej swojej opiekuńczości zaczyna coraz bardziej ingerować w życie codzienne Duńczyków. Stopień uprawnień urzędów skarbowych do inwigilacji obywateli jest nieprawdopodobny. A podatki w Danii nie należą do niskich. Jedną z ciekawostek jest konieczność uiszczenia podatku za posiadanie samochodu. Państwo promuje w ten sposób ekologiczny styl życia, a rowery w Danii są nieodłącznym elementem krajobrazu.
Duńczycy kochają podróżowanie rowerem. Cały kraj pokryty jest gęsta siecią tras rowerowych. W Kopenhadze mnóstwo jest ludzi korzystających z tego środka komunikacji. Mają oni ułatwione zadanie, ponieważ rowery mają swoje pasy na jezdniach. Poza tym czują się oni bezpiecznie, gdyż kultura jazdy oraz rozwiązania prawne promują rowerzystów. Kierowca samochodu poniesie surowszą karę za incydent związany z rowerzystą niż z pieszym.
Kopenhagę możemy poznawać na rowerze lub pieszo. Innym bardzo popularnym rozwiązaniem jest skorzystanie z rejsu po kanałach lub wynajęcie łódki. Będziemy mieli wówczas okazję zobaczyć od strony wody liczne kopenhaskie zabytki i atrakcje, np. bibliotekę królewską w kolorze czarnego diamentu, operę, starą giełdę papierów wartościowych, pałace, kościoły i malownicze kamienice. W jednej z nich przy kanale Nyhavn mieszkał Hans Christian Andersen.
Aby dobrze poznać Kopenhagę nie wystarczy jeden dzień. Atrakcji tutaj jest bez liku. Obowiązkowo należy zobaczyć rzeźbę będącą symbolem miasta – kopenhaską syrenkę. Wracając w kierunku centrum warto wejść do pięknego kościoła anglikańskiego pod wezwaniem św. Albana, który zlokalizowany jest przy malowniczym jeziorku nieopodal słynnej fontanny Gefion. Jak będziemy mieć szczęście, trafimy na uroczystą zmianę warty przy pałacu królewskim Amalienborg. Pobliski Marmurowy Kościół skojarzy się nam zapewne z bazyliką św. Piotra w Rzymie. Taki był bowiem zamysł architektów – szkoda, że nie doprowadzony do końca. Idealnym miejscem na zakupy będzie deptak Stroget, który przez cały dzień i późno w nocy tętni życiem. Zmęczeni zwiedzaniem udamy się do ogrodów Tivoli, aby zaplanować kolejne miejsca do zobaczenia spośród rzeszy zabytków i muzeów.
 Kanał Nyhavn |  Kanał Nyhavn |  Kanały Kopenhagi |
 Rejs kanałem |  Kanały Kopenhagi |  Apartamenty przy kanale |
 Pałac Amalienborg |  Gwardzista |  Orkiestra wojskowa |
 Marmurowy Kościół |  Kościół św. Albana |  Syrenka kopenhaska |
 Ulice Kopenhagi |  Ulice Kopenhagi |  Relaks przy kanale |