Zachodnie Mazowsze na rowerze
Miłośnicy przyrody, historii oraz kultury znajdą wiele ciekawych miejsc w okolicy Sochaczewa. Bliskość Puszczy Kampinoskiej zachęca do przejażdżek leśnymi szlakami, zaś liczne zabytki i miejsca pamięci to idealne punkty do odpoczynku i regeneracji sił przed dalszą jazdą.
Wyjeżdżamy z Sochaczewa mijając most na Bzurze. Będąc na moście pozdrawiamy kajakarzy, którzy płyną w dół rzeki. Obecność kajaków świadczy o tym, że Bzura to całkiem ciekawa rzeka do wiosłowania. Następnie mając Bzurę po swojej prawej stronie pedałujemy 8 km na północ w kierunku przeprawy w Witkowicach. W miejscu tym we wrześniu 1939 roku Armie "Poznań" i "Pomorze" toczyły ciężkie walki podczas odwrotu do Warszawy. Bitwa nad Bzurą była największą i najkrwawszą bitwą kampanii wrześniowej. O tragicznych wydarzeniach sprzed lat przypominają tablice oraz mogiła poległych żołnierzy. Jedna z tablic poświęcona jest pułkownikowi Łukaszowi Cieplińskiemu, który w tym miejscu jako dowódca kompanii przeciwpancernej osobiście zniszczył 6 czołgów nieprzyjaciela. Łukasz Ciepliński przez cały okres okupacji działał w polskiej konspiracji. Po wojnie został aresztowany przez UB i skazany na śmierć. Tablica w Witkowicach jest wspaniałym przykładem przywracania pamięci o tzw. "żołnierzach wyklętych".
Po przeprawieniu się na drugi brzeg docieramy do pobliskiego Brochowa. Znajduje się tutaj interesujący kościół obronny z XVI wieku, będący unikatem na skalę europejską. W kościele tym został ochrzczony wielki kompozytor - Fryderyk Chopin Jego rodzice, Justyna i Mikołaj wzięli tutaj ślub cztery lata wcześniej, w 1806 roku. Z Brochowa udajemy się śladami Chopina w kierunku Żelazowej Woli. Po drodze mijamy wspaniałe krajobrazy pełne "płaczących wierzb", które tak inspirowały kompozytora.
Po wizycie w Żelazowej Woli odbijamy na północ zielonym szlakiem rowerowym. Mijając miejscowości Mokas i Kirsztajnów docieramy do Kampinoskiego Parku Narodowego. Piękną dębową aleją przejeżdżamy przez Rezerwat Ochrony Ścisłej Przyćmień. Dzika przyroda u wrót stolicy państwa to europejski unikat. Przedzierając się szlakiem przez lasy i bagna mamy szansę zobaczyć łosia, który jest największym zwierzęciem zamieszkującym puszczę, a jednocześnie symbolem Kampinoskiego Parku Narodowego. W kampinoskich osadach możemy odnaleźć stare chaty puszczańskie, spoglądając na które mamy wrażenie, że cofnęliśmy się w czasie. Po dotarciu do Obszaru Ochrony Ścisłej Granica będziemy mieli okazję zobaczyć park etnograficzny, w którym gromadzone są zabytkowe obiekty budownictwa wiejskiego, przenoszone z wyludniających się puszczańskich wsi.
Z Granicy udajemy się do miejscowości Kampinos. Znajduje się tutaj piękny, drewniany kościół z XVIII wieku. Naprzeciwko kościoła rosną stare dęby, zaś na pobliskim placu nie lada atrakcją jest fontanna, zwłaszcza dla rowerzystów w upalne dni.
Po wodnych zabawach ruszamy na ostatni etap wycieczki - do Niepokalanowa. Tutejsze sanktuarium i klasztor ojców franciszkanów założył w 1927 roku święty Maksymilian Kolbe. Początki były skromne. Święty Maksymilian przybył na to miejsce z grupą 20 braci i wszystko organizował od podstaw. Dzisiaj znajduje się tutaj wspaniała bazylika. Ponadto możemy zobaczyć miejsca i przedmioty związane z życiem i działalnością świętego, a także współczesną kontynuację jego idei przez franciszkanów. Bardzo szybko uświadamiamy sobie, że Niepokalanów powinien być celem wycieczki lub pielgrzymki całodniowej. Przyjeżdżając ponownie postaramy się odnaleźć brata Wojciecha, któremu bardzo dziękujemy za życzliwe przyjęcie i pokazanie wielu wspaniałych miejsc, m in. celi św. Maksymiliana.
 Rzeka Bzura |  Przeprawa w Witkowicach |  Kościół w Brochowie |
 Mazowieckie wierzby |  Wiejska chata |  Na skraju puszczy |
 Kampinoskie bagna |  Puszczańska chata |  Kościół w Kampinosie |
 Niepokalanów |  Cela św. Maksymiliana |  Muzeum św. Maksymiliana |