Mława - miasto na północy województwa mazowieckiego jest znana m in. z bitwy, jaką stoczyli tutaj Polacy z Niemcami w 1939 r. Wybierając się na wycieczkę rowerową wokół Mławy będziemy mieli okazję odkrywać pozostałości świadczące o tamtych walkach. Wzgórza morenowe otaczające miasto stanowiły dobre miejsce do przygotowania obrony. Polskie pozycje zostały wzmocnione licznymi bunkrami, które będziemy mogli zobaczyć pokonując około 30 kilometrową trasę.
Wycieczkę zaczynamy na mławskim rynku. Obok siebie stoją tutaj kościół parafialny z XV w. oraz ratusz z wieku XVIII. Obok kościoła naszą uwagę zwraca duży pomnik papieża Jana Pawła II.
Z centrum Mławy wyjeżdżamy kierując się na Działdowo. Po około 3 kilometrach odbijamy w lewo w lokalną drogę wiodącą do Zalewu Ruda. Przed nami lekki podjazd, a następnie stromy zjazd. Wzgórze morenowe, które właśnie pokonaliśmy porośnięte jest gęstym lasem. Zjeżdżamy wprost na plażę zalewu, który został utworzony przez spiętrzenie rzeki Mławki w jej górnym biegu. Nie jesteśmy jeszcze zbytnio zmęczeni, ale upał doskwiera, więc korzystamy z okazji i wskakujemy do wody na strzeżonym kąpielisku. Orzeźwieni kąpielą, pełni zapału ruszamy w dalszą drogę. Jedziemy polną dróżką wzdłuż zalewu. Gdzieś po prawej stronie, na zalesionym zboczu wzgórza zgodnie z mapą powinny znajdować się bunkry. My ich jednak nie widzimy. Mamy nadzieję, że w dalszej części trasy będą lepiej widoczne. Dojeżdżamy do trasy działdowskiej i skręcamy w lewo. Następnie odbijamy w prawo pokonując przejazd kolejowy. Jesteśmy na polnej drodze. Falujące zboże na tle malowniczych wzgórz wygląda bajecznie. Przed nami około 2 kilometrowy odcinek doliną rzeki Mławki. Po paru minutach jazdy radośnie zeskakujemy z rowerów. Na prawo od drogi, w lesie znajduje się schron bojowy. Jeden z wielu, które mamy nadzieję zobaczyć podczas naszej wyprawy.
Polna droga dobija do drogi asfaltowej. Tutaj obok starej kapliczki skręcamy w prawo. Po krótkiej chwili, w polu po lewej stronie widzimy kolejny schron. Jadąc ciągle asfaltem docieramy do wsi Krajewo. Stąd odbijamy w kierunku miejsca poświęconego bitwie pod Mławą.
Na niewielkim wzniesieniu tuż obok ruchliwej trasy prowadzącej z Warszawy do Gdańska stoi pomnik przedstawiający żołnierza zrywającego się do ataku. W niewielkiej odległości znajduje się schron z dużą mapą przedstawiającą ówczesne działania wojenne oraz mauzoleum z nazwiskami poległych. Oglądając bunkier mamy okazję przeczytać informacje o bitwie. Tuż przed wybuchem wojny teren wokół Mławy został przygotowany do obrony poprzez wybudowanie schronów żelbetowych, przeszkód przeciwpancernych, przeciwminowych, zasieków oraz okopów. Pozycja mławska jest największym i najlepiej zachowanym w Polsce zespołem lekkiej fortyfikacji z okresu międzywojennego. Na wzgórzach morenowych otaczających miasto oraz okolicznych polach możemy odnaleźć kilkadziesiąt schronów. W 1939 r. niedaleko stąd przebiegała granica państwa. Do jej obrony przewidziano 20 Dywizję Piechoty wchodzącą w skład Armii Modlin. Polscy żołnierze odparli z powodzeniem wszystkie ataki na pozycję mławską. 3 Armia niemiecka poniosła ogromne straty. Główna linia polskiej obrony nie została przełamana. Jednak w wyniku niekorzystnego rozwoju sytuacji na bocznych odcinkach, wobec groźby okrążenia, dowódca Armii Modlin wydał rozkaz opuszczenia pozycji i odwrotu w kierunku Warszawy.
Bitwa pod Mławą jest pięknym przykładem poświęcenia polskiego żołnierza. Miała ona duże znaczenie strategiczne, ponieważ dzięki obronie tej pozycji wojska niemieckie zostały zatrzymane w marszu na Warszawę, co pozwoliło lepiej przygotować obronę w głębi kraju.
Spod pomnika jedziemy w kierunku Uniszek Zawadzkich. Za linią bunkrów odbijamy w prawo w polną drogę. Bunkry na otwartym terenie są tutaj bardzo dobrze widoczne. Jadąc prosto dojeżdżamy do asfaltowej drogi, gdzie skręcamy w lewo w kierunku miejscowości Windyki. Po obu stronach drogi świetnie widać schrony. Tuż przed wsią skręcamy w prawo i lasem dojeżdżamy do mogiły żołnierzy września. Chcąc obejrzeć kolejne schrony wyjeżdżamy na zbocze lasu a potem zawracamy w kierunku miejscowości Stawogóra, skąd asfaltową drogą przez Nową Wieś dotrzemy do Mławy.
Lekko zmęczeni czujemy ogromną satysfakcję, że mogliśmy uczestniczyć w tak pięknej lekcji historii na świeżym powietrzu. Nie zdołaliśmy zobaczyć wszystkich schronów, ale wrócimy tutaj na początku września. Wówczas w okolicy odbywa się rekonstrukcja bitwy pod Mławą. Wydarzenie to będące jednym z największych tego typu w Europie ma już swoją renomę i z roku na rok przyciąga coraz więcej gości.
Mławski rynek | Zalew Ruda | Morenowe wzgórze |
Schron bojowy | Pomnik 1939 r. | Miejsce pamięci |
Pozycja mławska | Pozycja mławska | Pozycja mławska |